Muzyka
Sławusiowi...
Twoje czarne oczęta, Twoje usteczka
różowe,
Tyle mają w sobie miłej siły,
Że wkoło Ciebie jakby płomienie
niebiańskie
Nad Tobą świecą.
Twoja skóra jasna jak obłoki,
Jak puch płynący po niebie. Ptaki...
Delikatność Twych dłoni jak jedwab
Tonie w powietrzu, które Cię otacza.
Zapach Twój jakby zapach konwalii,
Jak zapach zachodu słońca nad morzem,
Rozpływa się w otoczenie jakby śpiew
skowronków,
Jest jak woda dla mych spragnionych ust,
Jak miód dla pszczół.
Kochany! Jesteś jak muzyka!
Piękna, a spojrzenie Twe ulotne...
który nie wie, że jest kochany
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.