MYŚL
Tak nagle się zjawiłaś
Nim świt opuścił sen
Była to tylko chwila
Lecz ty urzekłaś mnie
A przyszłaś golusieńka
Jak rankiem nowy dzień
Samotna ale piękna
I zachwyciłam się
Nie chciałam byś odeszła
Więc zabawiałam cię
Kreśliłam twoje kształty
Dźwiękiem pieściłam je
Stroiłam w metafory
I rym wplatałam też
Ubrałam ciebie w słowa
I powstał nowy wiersz
Komentarze (11)
Urokliwie piszesz o swojej poezji :)
...i dobrze że ją ubrałaś" bo to zima akurat...złapał
mróz i śnieg już spadł..."
pięknie i namiętnie ubrana myśl ;-)
Myśl zdobiona nadaje urok i czar słowom i ludziom o
czym świadczy treść tego wiersza
Twój wiersz jest potwierdzeniem że wystarczy nieraz
chwila aby wyszedł wspaniały wiersz, pozdrawiam.
jak kochanka ;) chociaż nie, ją się w sumie rozbiera,
a nie ubiera;)no i jak zadbana myśl, to potrafi sie
odwdzięczyć :)
I to całkiem ładny wiersz powstał z takiej małej
mysli...
NO ŁADNIE TO TAK?A przyszłaś golusieńka,I zachwyciłam
się, NIE PRZYZNAM SIĘ JAKA BYŁA MOJA PIERWSZA MYŚL
:):):) POZDRAWIAM:)
Pozytywnie zaskakujesz, początek kojarzy się z
erotykiem, a tu niespodzianka- myśl:) Villain ma rację
bez uszczerbku dla treści można zrezygnować z "mnie"
na początku wiersza i "ciebie" w przedostatnim
wersie:) Bardzo ładny wiersz:)
Bardzo wyrazisty i obrazowy :)..Nawet bliżej do
nieregularnego niż do wolnego..Gdyby z "mnie" coś
zrobić, hmm? 3 razy.. M.
Radosne mysli o poranku."Jak dobrze wstac skoro
swit.."to fragment tekstu Jonasza Kofty.
Cudny wierszyk.