na bezsenność
stresująca noc wtedy była, stąd wiersz
W środku tej szalonej nocy,
Słyszę deszczu odrobinę,
Ledwo widzę w mej niemocy,
Czemu nie śpię w tę godzinę?
Kilka spraw mnie zastanawia,
Jednak nie mam na nie siły.
Nastrój do mnie nie przemawia,
Zaraz będzie ranek miły.
To co dzisiaj - zapomniane,
A co będzie - zaplanuję.
Temu wiersze darowane,
Kto ich teraz oczekuje.
Spojrzę na gwieździste niebo,
Licząc, że me przeznaczenie
Doprowadzi mnie do celu,
Który będzie mym spełnieniem.
Komentarze (12)
Rozumiem i stres, i bezsennosc.
Znajome mi jakos...
Jak widze z komentarz, jest OK! :)
Pozdrawiam serdecznie :)
tak haha to prawda ;) zawsze jakis plus
Sporo tych nocy nieprzespanych już było. Przynajmniej
wiersz powstał :}
Puenta się spełniła, jak najbardziej :) Dziękii
Puenta się spełniła, jak najbardziej :) Dziękii
Tak, stresująca noc nie należy z pewnością do
przyjemnych, niech się puenta spełni, pozdrawiam
ciepło.
spokojnych nocy ci życzę
spełniło się :) stresowałam się jedną ważną decyzją w
moim życiu, ale już przekonałam się, że była
zdecydowanie najlepsza
Oby się spełniło :)
Myśli niestety nie pozwalają spać.
i życzę peelce spełnienia.
Przedostatnia noc, przed dużą zmianą w życiu ;) nic
głębszego, ale emocje pozostają, pamiętam stresik i
overthinking późną porą.