Na cudzych błędach
W zgrzebnej był szacie, siwą brodę
gładził,
uczył wartości ważnych na tym świecie.
Jakże ty starcze, innym możesz radzić,
skoro swe życie roztrwoniłeś przecież?
Ale on do mnie, jak do przyjaciela -
z doświadczeń życia me prawdy są wzięte,
słuchaj, byś moich błędów nie powielał
i żył, na co dzień promieniując szczęściem.
autor
karat
Dodano: 2013-05-21 10:17:45
Ten wiersz przeczytano 1570 razy
Oddanych głosów: 42
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (43)
mimo że nauczycieli wielu, wszyscy
błędy popełniają...
a najlepsi są ci zawsze, którzy
siłą nie wciskają
Pozdrawiam serdecznie
Pomyliłam się w komentarzu, oczywiście chodzi o piąty
i szósty wers. Pozdrawiam.
Prawda, z cudzych doświadczeń też warto korzystać.
Czwarty wers czytam sobie: "Zwrócił się do mnie jak do
przyjaciela", a na początku piątego wersu dałabym
myślnik, jako, że peel cytuje wypowiedź starca.
Wiadomo, że to jedynie uwaga czytelniczki a nie
eksperta. Miłego dnia.
Życiowa mądrośc zawarta w wierszu! Znam ten temat...
Pozdrawiam serdecznie:)
pieknie
dobrze, że o tym przypominasz, bo często, patrząc, jak
ktoś błądzi - cieszymy się w duchu, zamiast uczyć na
jego błędach...
/Jakże ty, starcze, / i przed /me/ niepotrzebny
przecinek, a przed /jak/ postawiłabym; pozdrawiam
Witam. Też dołączę do komentarza Violi. Miłego dnia
Zrozumiałam tak jak Viola.Tym razem krótko, ale znowu
mądrze Pozdrawiam karaciku:)
Bardzo mądre słowa karacie, wypowiadacie :):) +
mądry wiersz, by nie powielać błędów warto wsłuchać
się w mowę starszych...
wiersz zgrabny, jak zwykle:)
Madrze, bardzo madrze:)
Pozdrawiam.
Żyj i usmiechaj sie do innych
przezyj dzień nie wstydzac sie za siebie
pozdrawiam Karacie:)
Bardzo mądry wiersz, niestety człowiek czasem na
swoich się nie uczy.Mądrość podobno przychodzi z
wiekiem, tylko czasem bywa to wieko
trumny.Pozdrawiam:)