Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Na dworcu w mieście B.

Ławka jest twarda,
mimo koca pod głową, deska uwiera. O świcie
trzeba szybko się podnosić,
przecierać w pośpiechu zaspane oczy. Płakać
nie wolno. Płacz nic tu nie da.

Obok przechodzą matki. Trzymają mocno
swoje skarby, ciepłe sweterki, bezpieczne łóżka. Zabawki.
Przechodzą obok ojcowie,
na boki się nie rozglądają. Swobodnie,
szybko przechodzą. Drogą ku raju.

Trzeba rozprostować nóżki, więc będziemy Lezginkę tańczyć.
Wejdziemy wtedy na górę wysoką. Na górę
koło naszego domu.
Popłyniemy wymarzonym kursem, morzem. Czarnym?

A tymczasem bolą plecy i zdrętwiały nóżki,
bo ławka jest bardzo twarda.

autor

cii_sza

Dodano: 2018-01-30 19:51:15
Ten wiersz przeczytano 1135 razy
Oddanych głosów: 12
Rodzaj Nieregularny Klimat Smutny Tematyka Świat
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (19)

cii_sza cii_sza

Obejrzałam Półusmiechu, rownież ponownie wersję
amerykańską i mam porównanie. Obydwa filmy, choć nieco
inaczej - Wspaniałe!

Ach, Marto! wlasnie o tym mam inny wiersz, jakby
kontynuację, choć już nie o czeczeńskich dziciach.
Ogólniej. Tak! własnie o to chodzi, że początek
bezsprzecznie wpływa na to co dalej, na to jak
postepujemy, jak jesteśmy uksztaltowani i nigdy nie
wolno ot tak oceniac człowieka. Bo przecież nawet na
wszystko jak postepuje ma wpływ całe Jego zycie, inni
ludzie też.

Marta Surowiecka Marta Surowiecka

o naszym okrutnym świecie i rzeczywistości
niesprawiedliwej, a podobno los sobie sami wybieramy i
kształtujemy, czy jednak na początku możemy podjąć
jakąkolwiek decyzję i czy ten początek nie wpływa na
to co dalej?
Pozdrawiam serdecznie.

Szczerzyszczynsky Szczerzyszczynsky

film warto było obejrzeć. Opowieść uniwersalna, chyba
aktualna pod każdą szerokością geograficzną.
Powszechna jest ułomność ludzkiej natury ale nadzieja
też ma miejsce.

cii_sza cii_sza

dziękuję bardzo

AMOR1988 AMOR1988

Bardzo wymowny wiersz, zatrzymuje i wzrusza,
pozdrawiam :)

Sławomir.Sad Sławomir.Sad

Wzruszający wiersz, aczkolwiek bezdomnych dzieci
jeszcze nie spotkałem. Za to mnóstwo dorosłych.
Ostatnio wczoraj. Dałem mały datek.
Ślę moc serdeczności.
P.S.
Dziękuję za cenne uwagi Halinko :)

zmegi zmegi

Zatrzymujesz i wzruszasz:)pozdrawiam cieplutko:)

cii_sza cii_sza

Półuśmiechu -
Bardzo mądrze napisałeś. Chciałam mniej więcej to
powiedzieć, o powrotach:
"Wejdziemy wtedy na górę wysoką. Na górę koło naszego
domu.
Popłyniemy wymarzonym kursem, morzem. Czarnym?"

Pytajnik po "Czarnym", bo morze. dobrze by było, gdyby
dla tych dzieci miało kiedyś inny kolor, choć nazwę tę
samą.
Zapewne oglądałeś rosyjską wersję
filmu "12 gniewnych ludzi"z 2007 roku. Ja, dopiero
kilka dni temu. I choć to nie o tym, to jednak skłonił
mnie ten film do poczytania szczegółowiej o Czeczenii,
również o dzieciach i tak trafiłam na dworzec w
Brześciu.
Dziękuję Ci bardzo,
nie ujęłam tego tak jak bym chciała. Czasem trudno w
słowach zmieścić, czy przetworzyć, co tam nam w głowie
i sercu się kłębi.

Szczerzyszczynsky Szczerzyszczynsky

Przeczytałem artykuł pod linkiem. Warto sobie ustawić
w głowie podejście, że każde migrujące dziecko kiedyś
wróci do swojego kraju. Nawet jeśli wróci pośrednio,
utrzymując kontakt ze swoim krajem na odległość, warto
uczyć kostruktywnego myślenia, personalnego
zorganizowania i wiary, ze wszystko jest możliwe.
Dobro zawsze się opłaca. Nalezy postrzegać każdy obcy
kraj bez wyjątku, jako miejsce do życia dla zwykłych
ludzi. Tylko tak jest szansa, że korupcja, lokalni
maczo przywódcy i monopol władzy przeminą w kolejnym
pokoleniu.

cii_sza cii_sza

Dziekuję. Grazynko, myslę o Twojej sugestii. Może
zmienię.

Pozdrawiam Was serdecznie.

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Dobry wiersz, wymowny, wręcz wstrząsający, jednego
obok bym się pozbyła, jest wcześniej, napisałabym
przechodzą także ojcowie, ale to Twój wiersz Halinko.
Dobrej nocy życzę.

Flower Blue Flower Blue

Strasznie to przykre :-(
Tym tekstem przywołałaś w pamięci publikację o
żebraczkach ze śpiącymi dziećmi
Czytałam że te maleństwa faszeruje się heroiną albo
podaje alkohol
Stąd ta senność i spokój
Ech patrzę na moje dziewczyny leżące pod czystą
pościelą i płaczę

cii_sza cii_sza


http://www.kobietaxl.pl/kobiety-xl/n,22152,moje-dzieci
-z-dworca-brzesc.html

Ewa Kosim Ewa Kosim

Swoimi wierszami potrafisz wzruszyć i zatrzymać
Halinko

Janina Kraj Raczyńska Janina Kraj Raczyńska

Refleksyjnie i bezpardonowo o niestabilności i
niesprawiedliwości życiowej

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »