Na dzień dobry
Parafrazując św. pamięci Mistrza W.M.
Nie smakuje już powidło – wina Szydło
Zapomniałam kupić mydło – wina Szydło
Zrzedła mina z braku wina, macham ręką
z krzykiem – a tam!
Winna temu też Beata!
Pytam czemu, bądź dlaczego wciąż szukamy
gdzieś
winnego, skoro u nas za pazuchą nic
dobrego?
autor
mariat
Dodano: 2017-06-14 01:03:58
Ten wiersz przeczytano 4160 razy
Oddanych głosów: 58
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (77)
żarcik(:
Nie masz co włożyć do garnka?
Wina Jarka!
mądry przekaz ... masz racjęzacznijmy od siebie :-)
pozdrawiam - miłego dnia:-)
za pazucha czy pod koszula,
blizej serca lezy zlo?:)
sama racja .. ludzie szukają winnego wszędzie tylko
winy u siebie nie dostrzegają .. a co do wiersz mojego
..też widzę ale później się skupię teraz jadę do
mieszkania bezdomnego robić dalej .. dziękuje mariot
.. życzę pogody i miłego dnia ..
No na kogoś musi być,przecież na siebie nie będziemy
bata kręcić:)
Pozdrawiam:)
Bo od win(a) ważniejsze są zmiany. Najlepiej dobre lub
na lepsze ;)
Pozdrawiam :)
Śliczny wierszyk na dzień dobry.
Może lepiej by brzmiało
"skoro u nas za pazuchą nic niema innego.
Pozdrawiam Mario
Mądrze, bardzo mądrze. Serdeczności Mariat:-)
Radę damy w kanon weszło i po kościach się rozeszło.
dobry przekaz pozdrawiam
Ludziom życie dawno zbrzydło
Brak wiary w siebie i stąd te żale,
więc trzeba sobie winnego znaleźć!
Pozdrawiam!
ide do roboty