na falach uczuć
dobił do brzegu statek mych uczuć
kotwica została rzucona
kapitan dumnie chodzi po mostku
ja jestem………
zauroczona
bo w falach życia sens odnalazłam
łzy w wielkiej wodzie już toną
serce otwarte morzem obmyte
odciski duszy dzisiaj mniej bolą
ukryte głęboko ciche marzenia
na falach radości dumnie pływają
uśpione pragnienia o twej
bliskości
do brzegu bezpieczne zdążają
nie trzeba mi dzisiaj już
kamizelek
ni kół co na wodzie życie
trzymają
już nie dryfuję z kursu nie
zbaczam
na mostku przy boku kapitana
staję
Komentarze (1)
Strasznie naiwna ta euforia - może dlatego taka
urocza. Forma znośna.