Na jesienne smutki
Noc za długa, dnia zbyt mało
Życie gdzieś się pochowało.
Ziemię ścielą zeschłe liście,
Ranki nas witają mgliście.
Zimno, wietrznie, a tu jeszcze
Okna płaczą rzewnym deszczem.
Szarość nam się w serca wkrada
Lecz jest na to pewna rada.
Gdy nas jesień smutkiem karmi
Wejdźmy czasem do kwiaciarni.
Niech przez chwilę, minut
parę
Będzie dla nas lata darem.
Niczym ogród w dzień lipcowy,
Ciepły, wonny, kolorowy.
Weźmy kwiatów bukiet cały
By nasz dom rozweselały.
Radość bliskim niech
przyniesie
I tak przeczekamy jesień.
Komentarze (11)
dobra myśl i przesłanie na długie już zimowe
wieczory...
Dobra rada i fajny wiersz :)
Poprawiłeś mi nastrój :)
Dobra rada :)..Podoba mi się ten pomysł :).. M.
witaj, na jesienne smutki, zafunduj w podarku, nawet
spacer krotki, do bliskiego parku. podoba się wiersz.
pozdrawiam.
Kwiaty o każdej porze pięknieją....
Jak Twoje słowa, co w nie ubrane....
One nawet zimą każdego urzekną....
Jak wszystko, co zawsze chciane
Świetne, mam ochotę skorzystać...:)) Pozdrawiam
serdecznie. Dobry wierszyk, edukacyjny:))
Bardzo ciekawy wiersz i fajna rada...powodzenia
Witam. Bardzo fajna treść i rada, szczególnie na dni
ponure, kiedy słońca brak. Pozdrawiam.
kwiaty+uśmiech+ czułe słowa i życie zaczynać można od
nowa :)
"Gdy nas jesień smutkiem karmi
Wejdźmy czasem do kwiaciarni" osobiście chodzę do
cieplarnianych pawilonów w Ogrodzie Botanicznym i ZOO
:-) Bardzo podoba mi się Twój ciepły wiersz :-)