Na Katar
Ot taka rymowanka, dla siebie samej , w celu odpędzenia choroby ;)
Lecz się Myszko lecz,
Katarowi powiedz precz,
Bo gdy maź ta cię odejdzie
Może coś Ci do łba wejdzie ,
I przestaniesz pleść głupoty
OBY PRZESZŁO DO SOBOTY!
Ostatecznie do niedzieli,
Coby ubaw wszyscy mieli,
Z czerwonego nosa Twego
Od kataru zatkanego
Wnet zarazki wyeksmituj
I nad żadyn się nie lituj
Katar jest nie romantyczny
No i mało poetyczny
Tak więc kuruj się tym czasem!
- życzę ja, czyli Ty nawiasem.
Aaaaa PSIK!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.