Na Kopiej Górce pisane....
Spotkałam Go w samym sercu oazy.
Zobaczyłam z bliska, jak wielką miłością
mnie darzy.
Usłyszałam głośne wołanie serca mojego.
Tutaj, gdzie wiem, że jest bliżej serca
kulawego.
On mnie uzdrawia,
a teraz to słyszę.
Modlę się do Niego- na Kopiej Górce
i teraz to piszę...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.