na mieliźnie moich obojczyków
na mieliźnie moich obojczyków
ten ulotny został ślad
zapach śliny: wina i goździków
kiedy usta miały tenże smak
na mieliźnie moich obojczyków
tkwi jak na mych bioder stoku
"teraz", "tak" i "jeszcze mocniej"
niczym w dźwięcznym nieskończenie słowotoku
autor
Wróżka
Dodano: 2010-01-21 20:17:19
Ten wiersz przeczytano 775 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
no moje biodra maja stoki ...
No no, całkiem całkiem, pozdrawiam.
ładny krotki wierszyk.....zapraszam do siebie