na początku było słowo
pisuję wiersze tylko czasem
właściwie są to rymowanki
myślą się dzielę tą w zapasie
i kreślę zdania bez trzymanki
zupełnie się nie liczę z głową
która mi często podpowiada
dziewczyno uważaj na słowo
bo ono wielką moc posiada
bywa że wzmocni najsłabszego
i doda skrzydeł tym upadłym
może skaleczyć też chromego
albo wnieść w życie trochę magii
czasem zasmuci potem zniknie
zostanie echem niespokojnym
lub się w pamięci tak odciśnie
że poprowadzi wprost do wojny
zmęczy zepsuje lub naprawi
chwilą tęsknoty się okaże
dlatego milknę w środku nocy
gdzie topię słowa w morzu marzeń
Komentarze (22)
Zgadza się.
Pozdrawiam
A nieprawda:))
Sławku mylisz się.
noa.m
Miło mi:)
Dziękuję i dobrej nocki życzę:))
Na pewno Sławomira :)
moc słowa...
fajny wiersz ,dobrze się czyta
Podpowiedź jest pod twoim wierszem:))
Zaczynam już zgadywać.
Ania, Aneta, Anastazja, Ala?
Dziękuję Sławomirze za miłe odwiedziny:) Obiecuję tez
do Ciebie zajrzeć, no i imię kiedyś ujawnię:))
Pozdrawiam:)
Na szczęście zapisujesz od czasu do czasu te słowa i
wstawiasz je tutaj. :)
Znakomity wiersz o mocy słów.
Ślę moc serdeczności dziewczynie o pseudonimie
Małgośka.
Kochani :))
Dziękuję z całego serca,że mnie czytacie, to dla mnie
bardzo ważne szczególnie teraz.
Wiersze zaczęłam pisać kiedy byłam bardzo samotna, ot
przyczyna ich powstania, zaglądałam tu często, potem
rzadziej. Ostatnio zadziało się w moim życiu, oj
zadziało i cóż wiersze chyba będę pisać dalej.
Pozdrawiam Was mocno i życzę spokojnej nocy:))
Każda wojna, zaczyna się od słów, które komuś bardzo
się nie spodobały.
Twoje słowa są doskonałe wyważone.
Sercem i głową słowa zapisane. Pozdrawiam:)
prawda- słowa mają moc!
tylko przyklasnąć Twoim słowom.
pozdrawiam Małgosiu i zajrzyj kiedyś w moje słowa.
:):):)
Wielka moc ma słowo.
Super się czyta :)
Pozdrawiam:*)