Na Prezydenta
Ja tak sobie myślę
i już sama nie wiem
co jest u nas gorsze
prezydent czy premier.
Kaczorek malutki
za światem nie zdąży
a ta jego żona
to koszmar ogromny
W gadce z za granica
sięga im do pępka.
Ludzie toż to kpiny!!!
Zagraniczne pakty
podpisze z drabiny?
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.