Na skrzydłach

Serce zawsze jest wyrywne i gdyby nie rozum to kto wie
dokąd by nas zaprowadziło... Świetny wiersz,
pozdrawiam i życzę miłej niedzieli Irysku :)

Witam niedzielnie wszystkich miłych GOŚCI oraz Duszka
dziękuje za poczytanie i za komentowanie,
życzę słonecznego dnia:)

Ładnie, z odrobiną melancholii i smutku

Mariolka, i to jest miłość ona zawsze wnosi w nasze
życie zwątpienia i lęki;)


Pozdrawiam jak zawsze serdecznie i z uśmiechem, Ola:)

Serce i rozmu często idą nie w parze, a szczególnie,
gdy miłość
w mgnieniu oka zauroczy.
Pogodnehgo weekendu Irys życzę.

Smutkiem powiało z Twojego pięknego wiersza :(
Pozdrawiam ciepluktko Mariolko :*

Rozum często słusznie ostrzega, ale serce woli
cierpieć choćby dla kilku uniesień...
Pozdrawiam Mariolu :)

Ech, smutno.

Cóż, dobre i wspomnienia.
Miłego wieczoru Mariolu :):)

bardzo dobry życiowy wiersz - czasem rozum z sercem
się mijają na ścieżkach miłości:-)
pozdrawiam

każda utrata miłości boli i budzi obawy a mimo to
pragniemy kochać i być kochanymi
piękny wiersz Irisku
pozdrawiam cieplutko i ślę serdeczności :)

Witaj,

jednego nie można życiu zarzucić - rzadko bywa
nudne...

Uśmiech, pozdrowienia /+/

Obawy są tylko wtedy, kiedy miłość jest jednostronna.
Pozdrawiam
;)

to takie hamletowskie "być, albo nie być"...
kierować się sercem, czy rozumem

nikt jeszcze nie wpadł na genialne rozwiązanie....
dlatego tu powinna zadziałać kobieca intuicja

Serdeczności :)

Jeśli serce kocha to po co szukać pretekstów że jest
coś nie tak kochana Mariolko.
Miłość ma wielką siłę i z pewnością da ją również
rozumowi.
Warto również sięgać do wspomnień ale bez przesady.
Najważniejsze jest tu i teraz.
Pozdrawiam buziaczkiem :*****)