Na supeł

Rozmarzyłaś elegancko i pięknie...:-)W takiej chwili
samotność ma smak :-)

Bardzo malowniczy wiersz, bogaty w metafory,
samotnicza dusza zrozumie aż nazbyt wiele :)


Pozdrawiam.

to taka rozmarzona pora roku ..coś odchodzi wraz z tym
ogarniają nas melancholie...jesień...
pozdrawiam cieplutko :-)

pogodną. Literówka.

Ucięło dalszą część komentarza . Oto ona: Fajna babka,
wiesz? Siedzi na trawiastym fotelu i nad jej głową
rozbrzmiewa klangot żurawi.
Pozdrawiam romantycznie z domieszką nieregularności,
jak w klimacie wiersza. A może - regularności?

Jurek

Lucy(nk)o,
Twoja bohaterka literacka podoba mi się.
No nie myśl tutaj o awatarze. Mam szczere wrażenie, że
jest pogodna dziewczyną.

Spadające kasztany są oznaką jesieni.
Pozdrawiam

Kochani! Rozmarzyłam się, az kasztan spadając ocknął:)

Krzemanko! Mój Ty Stróżu Poprawności! Szczere
podziękowanie za poprawki!
A Wam cieplutkie podziękowanie!
Kolejne wiersze muszą być tylko weselsze:)

niby wszystkie do siebie podobne,
a jednak w każdej coś innego
Pozdrawiam serdecznie

kolejna jesień, kolejna zima, kolejna wiosna i znowu
wymorzone lato. I kolejne lata lecą. Pozdrawiam
jesiennie.

ładne rozwiane jesiennie słowa

To "pacnął" dodaje pewnej filuterii w wierszu który
klimatem bardzo rozmarzony :)
Myślę, że Lucuś to chyba tak specjalnie tym kasztanem
pacnąć chciała.

Pozdrawiam :)

I skoro "Przysiadła" to może "zawiązuje" zamiast
"zawiązuję" :)

Ładnie. Jakoś to "pacnął" nie pasuje mi do klimatu
wiersza, może jednak "spadł" lub inaczej. Zastanawiam
się, czy nie lepiej dla wiersza byłoby bez "zapamiętam
kolejną jesień".
Przecież wiadomo po co zawiązuje się supełki. Miłego
dnia.

Ja twardo stąpam po ziemi, ale rozmarzyć się potrafię
na maksa, więc wiersz lucuś50+ jakby dla mnie:))) A
słoneczko świeci aż miło. Pozdrawiam Autorko-:)