Na Tobie...
Patrząc na Twe oblicze...ujrzałam siebie... Dziękuję za miłe rozmowy
Gdy delikatność puchu
Otuli skórę,
Wiedz,
Że me dłonie muskają ciało.
Gdy rozkoszny szept
Załaskocze słuch
Usłysz,
Że me wargi wypowiadają
Namiętne zaklęcia.
Gdy tysiąc motyli
Skrzydłami otula usta
Pomyśl,
Że składam czuły pocałunek.
Gdy poczujesz
Miłosny puls serca
Wiedz,
Że stoję u bram
I pukam.
Gdy ujrzysz
Postać w snach,
Poczuj,
Że jestem
Twym spełnieniem.
Komentarze (16)
Bądź spełnieniem bądź miłością...dobry wiersz w
odbiorze pozdrawiam :)