Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Na trzy



Pierwsza, jeśli dopadnie, nie rozwija perspektyw.
Spływa jak krople deszczu po zimnej szybie w oknie,
przez które nic nie widać. Po pustym monologu
i dluższych medytacjach, nietrudno od niej odejsć,

bo nie zostawia nic, prócz żalu,
że tak łatwo, daliśmy się jej nabrać.

Jest też druga, podobna, rozsądna i twarda jak szkło.
Zgrzyta mocno zębami, sprawdzając wartość monet.
Gdy ogien zaczyna rozniecać, licząc na dywidendy
nabiera jaskrawych kolorow i fruwa lekko jak motyl.

Obdziera wszystko ze złudzeń i tracąc ponętny blask,
ginie biedna w płomieniach, które dla nas rozpala.

Trzecia jest gruboskórna i przez to bardzo ciepła.
Wewnatrz jest delikatna i miekka jak baranek.
Gdy słychac w głębi serca, rytmiczne pulsowanie
to znaczy, że śniadanie zjadamy razem z nią.

Jest pełna obiecanek i syta ludzkiego szczęścia.
Schowałam ją w kubraczku, który wczoraj mi dałeś.

Dziękuje za komentarze i celne uwagi...

autor

szarman

Dodano: 2010-12-08 14:41:13
Ten wiersz przeczytano 1145 razy
Oddanych głosów: 16
Rodzaj Nieregularny Klimat Optymistyczny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (16)

wcieniu wcieniu

Każda miłość ponoć, jest pierwsza, ale nie kazda taka
sama.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »