Na ulicy Wielostronnej
Na ulicy Wielostronnej
wielostronnie zahulany
roztrzepany
zapomniany
Samotny w jedności
z Wielostronnością
Nieznaną
Srogą
Przeklętą
Jeździec niepewności
woła Wielostronnie
bezstronnie na stronie
przy rozstaju dróg
Które wiją się bez końca
kończąc się na drugiej stronie
niezapisanego żywota
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.