Na własność
Żyję tak z dnia na dzień
Bez zastanowienia
Przyzwyczajona
do krytyki
i krzyku
Chociaż jesteś obok
jestem sama
Nie potrafisz mnie słuchać
Nie potrafisz,a może
nie chcesz mnie zrozumieć
Nie potrafisz nawet
mnie pocieszyć
Puste słowa
przepełnione ironią
Ty to nazywasz miłością?
To tylko chore pożądanie
Bo chcesz mnie mieć
na własność
Komentarze (1)
człowiek często się czuje mały w obliczu własnej
samotności...znam to uczucie...pozdrawiam..