Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Na własność

Gdy cię widzę
w bezwstydzie,
w odkryciu absolutnym,
w przedpokutnym
akcie
cielesnego oddania
- składam się z pożądania.

Mam cię.
Posiadam.
Pochłaniam.
Bezgranicznie
władam.
Rytmicznie
doganiam
twoje zniewolenie.

Choćby nie wiem
jakie były konsekwencje
albo kary ciężkie
stały się moim udziałem.
Zachwycam się.
Nasycam się
twoim ciałem.
Bezwstydnie.
Zanim znikniesz,
zapomnisz.
Nieprzytomny
z rozkoszy,
będę się panoszyć
w tobie,
bo mogę.

Jeszcze minut siedemnaście.
Potem licznik trzaśnie.
Portfel pokaże dno.

Jesteś moja… ot, co.

autor

DoroteK

Dodano: 2010-11-25 08:10:17
Ten wiersz przeczytano 1574 razy
Oddanych głosów: 54
Rodzaj Nieregularny Klimat Obojętny Tematyka Erotyk
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (48)

poniwiec poniwiec

W końcówce zmieniłbym nieco kolejność wersów: "Zanim
licznik trzaśnie, portfel pokaże dno, jeszcze minut
siedemnaście jesteś moja... ot, co. Niezależnie jednak
od tego czy ze zmianą czy bez, wiersz jest świetny.

asik76 asik76

Musi być bardzo namiętne to odkrycie absolutne :)
pozdrawiam

Lolcio Lolcio

Przeczytałem z uwagą i oceniam.....=+!!!

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »