Nad brzegiem
Zycie to miłość do Ciebie
Zabrałaś mi życie na zwsze
Stoję nad brzegiem Styksu
Na Ciebie tutaj poczekam
Przewoźnik już po mnie płynie
Myśli, że jestem już gotów
Nie wsiąde, zostanę, poczekam
Ty też kiedyś tu będziesz
Ktoś kiedyś zabierze Ci życie
Choć nie chciałbym tego bardzo
Lecz stanie się to co nieuniknione
O mniesobie wtedy przypomnisz
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.