Nadzieja
kiedyś Cię kochałam..
W twych oczach-
odbicie mnie
miłość,smutek,
niepewność,nadzieja,
oczekiwanie-
a może któregoś dnia..
lecz żadne z nas
nie przyjzna się do tego
gruby mur z nieporozumień,
splotów zdarzeń
tak bardzo zbędnych
mijamy się jak cienie
w bezksiężycową noc
Nie ma nas...
a jednak jesteśmy
Nie bądź tylko lustrem
weź mą dłoń
odrzućmy maski!
odkryjmy w sobie miłość
bądźmy szczęśliwi
znów..
autor
Marylin
Dodano: 2005-03-05 20:05:50
Ten wiersz przeczytano 578 razy
Oddanych głosów: 42
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.