Nadzieja
Patrząc przez zimne szkło okna na świat
Na każde gołe drzewo,zwiędły już kwiat.
Widze wciąż Ciebie,tak pełną nadziei,
Że świat sie zmieni,jeszcze tej jesieni.
Gdy ostatni liść spadnie z suchej
gałęzi,
Odżyje nasza miłość,wszystkie nasze
więzi.
Ja też uwierze,że nasz sen sie spełni,
Na zawsze zakochani..na zawsze wierni.
Że każdy spadający liść na nowo sie
odrodzi.
A miłość nasza drzewem będzie,
Co w piękne owoce znów obrodzi.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.