Nadzieja
Nadziejo
Moja famme fatal
Przenikasz me serce
To zbyt natarczywe
Zbyt nagłe
Jesteś zgubna a twe wdzięki fałszywe
Więc zniknij
Przepadnij w otchłań nieznajomości
Daj cieszyć się zwykłą godziną
I odwróć swe oczy ode mnie
autor
niedosłowna
Dodano: 2005-03-28 18:00:32
Ten wiersz przeczytano 516 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.