Nadzieja
Siatką nadziei okrywam swą dusze
Płomyczek szczęścia zapala się
Nitką wyobraźni łącze elementy w całość
Podnoszę się po klęsce, która poniosłam
Może uda się normalnie żyć
Złe wspomnienia chowam do pudełka
Kładę na ostatniej półce
Patrzę w dal, w przyszłość
Uśmiecham się i myślę
Może mi się uda
Komentarze (1)
Oby Ci się udało, pozdrawiam