Z NADZIEJĄ
kropla więdnącej łzy
zadygotała samotności
wiatrem
z nadzieją wypatrując
wśród ciemnych uliczek
obumarłych brzóz
twoich oczu...
Piotr Oczkowski
autor
Wędrowiec pustyni
Dodano: 2018-03-27 21:15:06
Ten wiersz przeczytano 583 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (8)
dziękuję, i również pozdrawiam :)
Obraz nadzieją malowany.
Pozdrawiam
dzięki AMOR również pozdrawiam :)
Fajny wiersz pozdrawiam;)
Dzięki SOTEK i Tobie miłego :)
Samotność nigdy nie będzie naszym sprzymierzeńcem.
Ładny refleksyjny wiersz.
Pozdrawiam:)
Marek
celowa.
wiersz ;)
...samotności wiatrem... inwersja.
...więdnące łzy... a cóż takiego?