z nadzieją we łzach
Trudne sprawy
trudne myśli
ciągną sie za mną niechciane
niewiadomo czemu nigdy
nie moge sie ich pozbyć
rozpatruje je w świadomości
już od dawna
prosze
staram sie
błagam...
ale wiem że jak ta zielona mila
będą ze mną do ostatniej chwili
do chwili zejścia z tego świata.
autor
Madzikos
Dodano: 2007-04-30 18:37:37
Ten wiersz przeczytano 405 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.