Nagle ot tak
Patrzy ci w twarz
mowiac ze masz.
Ideal jak chcialas
w koncu dostalas.
Myslisz ze warto
uwierzyc jemu
powodow nie ma
by przeczyc temu.
Mija rok jeden,
drugi w harmonii
zyjecie w zgodzie
milosci swojej.
Az na ironiie
zaznalas goryczy
bolalo niezle
spuscil sie ze smyczy.
zepsulo sie wszystko
serce skowyczy
autor
suzi_-
Dodano: 2006-07-18 12:33:41
Ten wiersz przeczytano 477 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.