Nagroda w niebie
Cóż ja biedny mam powiedzieć
z taką zmorą muszę siedzieć
poślubiłem ją lat czterdzieści
z małym groszem
świat przy niej jest piękny
od czasu do czasu
z domu się wynoszę
ostatnio do Szpiegowa pojechałem
tam spotkanie z wierszami się odbyło
wygodnie się rozsiadłem
i bardzo się zdziwiłem
gdy swoją Jadzię
tu ujrzałem
o mało zawału nie dostałem
jak ta bestia to zrobiła
że w Szpiegowie
przede mną pierwsza była
ja jechałem samochodem
gaz do dechy naciskałem
ta czarownica
na miotle
przylecieć musiała
każdy współczuł
męża drania
było wiele znaków zapytania
jak to uczyniłem
że w głowie
pięknej dziewczynie zawróciłem
teraz muszę przy niej być
bo nie mogę bez niej żyć
Autor Waldi
Komentarze (33)
:)
Cały Ty i Twój wspaniały humor,ale ja też też tam
byłam,szpiegowałam i zupełnie co innego między Wami
widziałam... :)
No widzisz Waldku, jakie to piękne, gdy uczucie może
przetrwać przez wiele lat:))
Pozdrawiam Was serdecznie,
dobrej nocy życzę:)
Ty masz poczucie humoru a żona? Pozdrawiam serdecznie
z uśmiechem, dobranoc.
Niech Wam dobrze będzie w niebie
pozdrawiam Jadzię jak i Ciebie...
Życzę słonecznych dni listopadowych
fajnie z humorkiem i cieplutko, samo życie+:)
pozdrawiam Waldi
Rano już sobie przeczytałam...jak Ty Waldku potrafisz
z pięknej miłości żarty stroić, dobrze, że ra miotła
przeciwko Tobie się nie obraca...pozdrawiam
Humor po Szpiegowie widzę wyśmienity.Pozdrawiam.
Tak Walduś, lubow nie kartoszka....
Pani Jadzia, to musi mieć cierpliwość hahahah...
Serdeczności na miły wieczór:-)
Tak tak Waldku, wszyscy znają tutaj Ciebie draniu na
Beju. :) Ty też zapewne przyleciałeś do Szpiegowa na
miotle, ale przestrzegałeś przepisów ruchu
powietrznego. Żona przyprawiła kilku pilotów prawie o
zawał serca.
Z powrotem zapewne na jednej miotle w czułym objęciu.
:)
Pozdrawiam najserdeczniej
Oj chyba nie tylko nóżki bolą...Zazdroszczę wam tego
Szpiegowa;)widziałam zdjęcia...Poznałam Ewę, Ele i
Monikę, jeszcze Marysię i na tyle - mało;)
Pozdrawiam żartownisiu :)
Uważaj, bo Cię jeszcze Jadzia tą miotłą pogoni ;)
Fajny z dozą humoru...
Miłego popołudnia Waldi życzy Hexa:)
Najlepiej byłoby pogadać przez telefon i omówić
konkrety:)
Trudno umawiać się z Kimś, kogo tylko żarty się
trzymają. A tak w ogóle, miałam na myśli większe
pobliskie grono:)