Naiwna
Jak zwykle jestem tą naiwną,
tą co zawsze się nabiera.
Najpierw są łzy radości.
Potem jednak serce pęka.
Każdy wkoło chodzi,
żartuję sobie ze mnie,
a ja głupia we wszystko wierzę.
Potem są łzy,
rozpacz ogromna.
Takie jest moje życie
i od dziś nikomu w nic nie uwierzę.
Tylko ucierpi ten,
co będzie miał szczere intencję...
Komentarze (3)
Życie powoli nas nauczy jak się przed nią bronić
-ładny i szczery wiersz.Pozdrawiam!
Nie można ufać ludziom...
Niestety w dzisiejszych czasach nie każdemu można
zaufać, zresztą czy kiedykolwiek było można... Nie
należy się jednak od wszystkich odgradzać murem, można
wtedy przegapić coś wspaniałego ;)