Naiwna radość...
Kiedy myśle o Tobie,
Moja twarz nabiera rumieńców,
Kiedy spotykam Ciebie,
Mowa odbiera mi talentów,
Lecz gdy już siedzimy obok siebie,
Cieszę się, że tu jestem,
Rozmawiamy jednak nie o sobie,
Większość czasu i tak zajmuje milczenie,
Ty gdy nie wiesz już co masz ze sobą
zrobić,
Mówisz jakieś głupoty, z którymi
odchodzisz,
A ja... cóż idę w inną strone z myślą
naiwnej radości.
autor
choska
Dodano: 2006-09-25 14:57:34
Ten wiersz przeczytano 423 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.