Naiwność
Jak dobrze być panem wszystkiego,
mieć złudne wrażenie wszechmocy,
pajęczynę swych planów rozpinać;
nie zważając na porę dnia,czy nocy.
Jak wielkim głupcem być trzeba,
by nie widzieć tej prostej zależności,
że każdy chce być panem wszystkiego,
układając plany dla większości.
Jaka więc zajdzie relacja,
gdy zderzy się planów miliony?
Czy piękne sploty powstaną,
i każdy będzie zadowolony?
My jednak dalej się oszukujemy,
modyfikując swoje planowanie,
mówiąc, że - takie było zamierzenie,
że to było specjalne plątanie;
i dalej uparcie udajemy,
i dalej tak gramy Pana Świata,
a Przeznaczenie na widowni siedzi
i oklaski pod scenę zamiata.
Czasem jednak przychodzą takie chwile,
gdy doświadczamy ludzkiej niemocy,
wtedy cicho, z pokorą klękamy
i wołamy skruszeni - POMOCY !!!
Komentarze (2)
Troszkę zawodzi wolna wola każdego podparta
powoływaniem się na wszechmocną demokrację, i
słuchaniem skrzywionych 'guru' kierujących publikę
ku chmurom, jednak rozum swój trzeba zawsze pytać
przed postawieniem każdego kolejnego kroku.
Niewłaściwie postawiony krok może wyprowadzić za
bardzo 'w bok' i wtedy jak pisze autorka "POMOCY",
ale może to być krzyk na pustyni.
wiersz jest dobry ale psują go te ? ? ? w nadmiarze,
po przecinku odstęp rób :)