Najlepszy Przyjaciel
Chcę dzisiaj o moim rzec coś przyjacielu
Najlepszym, najszczerszym – nie jest takich
wielu
Wszyściutko wie o mnie, nawet gdy nie pyta
Pracowitość, dobroć – za serce wprost
chwyta
Gdy na to zasłużę potrafi być miła
A tak wiele grzechów już mi wybaczyła
W oczy tylko spojrzy i wie kufli ile
W drodze z pracy do domu z kumplami wypiłem
Przez Boga samego jest mi wyznaczona
Już się domyślacie? Tak! To moja żona...
Komentarze (1)
Spodobał mi się Twój wiersz:) pełen ciepła i humoru:)