Namiastka
Namiastka, odrobinka, kawalątek.
Nitki zerwany wątek.
Tylko tyle.
Niewiele, prawie nic, ułamek
ale przez chwilę,
kiedy mnie mijałeś
a oczy ci się śmiały,
miałam świat cały.
autor
DoroteK
Dodano: 2010-07-12 08:02:19
Ten wiersz przeczytano 943 razy
Oddanych głosów: 32
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (26)
Pięknie powiedziane.
Taka jest rzeczywistość.
Pozdrawiam:)
Marek
Czasami taka mała chwila wystarczy.
Pozdrowionka :)
erzac to trochę za mało, żeby w strefie uczuć zawrzało
ale od czegoś trzeba zacząć...
Ach, pięknie jest opisywać te chwile między ustami a
brzegiem pucharu, chwile przelotnych spojrzeń,
ulotnych, powietrznych fraz, podskórnych,
niezauważalnych rymów i niewypowiedzianych, cielesnych
wierszy...
Plus za dostrzeżenie tego.
Po latach, które, to prawda, jak wodospad płyną, takie
dotknięcie oczu, to jak zasuszony bratek w starym
pamiętniku.
Pozdrawiam :)
Ta chwila jak mgnienie. Życie twe odmieni. W
spojrzeniu zaklęta. Jest piękna, jest święta.
Serdecznie pozdrawiam.
Może sensu nie nadają ale w życiu pomagają, takie
namiastki (a może to tylko ja jestem bardziej
zachłanny :-))
Droga Dorotko, Ty mi się naprawdę rozpędzasz... Coraz
lepiej, coraz lepiej...
Kardynalna zmiana tonu - po tekstach lekkich, łatwych
i przyjemnych; powstał tekst mądry, bazujący na
półsłówkach i niejednoznacznościach, tekst mądry,
dojrzały.
Ileż można wynieść z półsekundowego spotkania?
miałaś???? a może to ciągle przemijający obraz naszych
trwań....
Niby namiastka a jednak coś wielkiego.
Pięknie napisane, pozdrawiam.
To niby chwila ale jej się nigdy nie
zapomina.POZDRAWIAM.
Dziękuję za uwagę.
Dostrzegać takie chwile to dar:)
piękny... niby nic, kilka słów splecionych, a chce się
bić brawo! składam ukłony!:) a moje wiersze czasem
znikają i nie ma to nic wspólnego z komantarzami:)