Napisz dla mnie wiersz o jesieni
Napisz mi luby wiersz o mojej jesieni
Wydrukuj go, ozdób w kolory i powieś w
sieni
Wymyśl słowa by czuć było mgłę między
piętrami
Z poręczy niech spadają perełki rosy
kroplami
Uczyń słowem muzykę szelestu jesiennych
liści
Ułóż je na schodach ? a pod stopami las się
przyśni
Barwami złota wypełnij przestrzeń od
naszego pietra w dół
Niech tańczą liście w akordach na trzy
czwarte i pół
Przywołaj wiatr jesienny który hula między
okiennicami
W naszym domku stojącym na przepięknej
polanie
Przywołaj letni omdlewający zapach siana
kwiatowego
Mamy go w naszych poduszkach, we wzory
ozdobnego
Przywołaj tajemny łoskot wody, płynący
nieopodal chatki
Ta muzyka brzmi jak by grała orkiestra
Stefana Rachonia
Przywoła tęskny głos Mietka Fogga i Marty
Mirskiej
Przywołaj batutą, przywołaj śpiewnie bo za
tym tęsknię
Pisz, pisz i nie przerywaj w swych
poczynaniach
Wymyślaj słowa wymyślaj strofy z lat
naszego poznania
W twoim wierszu musi być nasza ścieżka
zielonej wiosny
Zamieniaj ją, zamieniaj wolno w barwny
wrzos radosny
Nie wiem co ma pisać, to ty układasz
jesienny wiersz o sobie
Powielę go powieszę, niech sąsiedzi na
niego oczyma zerkają
Może któryś chwil parę mu poświeci, wzruszy
ramionami
Piękna to jest jesień, powie, oboje już po
siedemdziesiątce się mają
Napisze tobie wiersz o jesieni która w
cudownych barwach się mieni
Napisze i o tej która z każdym dniem, bólem
krzyża doskwiera
Ale zawsze będzie to jesień pełna
słonecznych promieni
Jesienne życie niech biegnie w ciszy i się
nigdy nie zmieni
Autor:slonzok
Komentarze (9)
:-) bardzo romantycznie, lubię takie pisanie o jesieni
:-)
podziwiam taka wyobraznie!
Do gentelmen - piszesz o kolejnym plagiacie - powołaj
się gdzie uchybiłem a nie zachowuj się tak jak adam
hofmam z pisu
Wstyd mi ze pod moim wierszem piszesz
Nie przynoś sobie sam wstydu - a może nie dorosłeś by
czytać innych wiersze
Bolesław - nie napisałem w swoim życiu ani jednego
wiersza ściągawki - mam własną wyobraźnie i to bardzo
bogatą
Drogi Bolku! rzuciłeś wyzwanie, więc i ja napisałam
wiersz "na kolanie"
Jesień
Wielu z nas przeżywa
jesień życia
a tu jeszcze
tyle serc do zdobycia
tyle ścieżek
do zwiedzania
wielu ludzi
do kochania
nasza jesień
będzie bardzo długa
jedną przeżyjemy
za nią będzie druga
Pozdrawiam pięknie! witaj z powrotem :))
I tak się teraz zastanawiam czy kolejny plagiat?
Nasza jesien sloneczna i pelna nadziei.Liscie
wolniutko spadaja na ziemie,a w kazdym z nich zapisany
jeden dzien zycia.Sa brazowe smutne,naznaczone
choroba,sa zolte skaczace jak iskierki z paleniska,sa
i czerwone radosne.Z nich ulozmy piekny szeleszczacy
bukiet:)Ciesze sie,ze wrociles ukochany sląski
poeto:)Pozdrawiam bardzo
serdecznie+++
witaj....poruszona słowami napisanymi wersami czytam i
milknę już mi tyle serca oddajesz i frezje pachną mimo
oddali ,lecz poczuć tak to jak powietrzem oddychać,bo
czym by nasz los gdyby żyć i nie dać to co w nas
najszczersze siebie dla innych Ty Bolesławie
dajesz,dziękuję za każdą chwilę daną mi Twoimi
wierszami+++++
Obraz jesieni
Jesień otuliła drzewa
barwami brązów i czerwieni,
z wiatrem echo śpiewa
dolina w słońcu się mieni.
Z drzew liście spadają
ścieląc dywan na ziemi,
w zieleń traw się wplatają
malując obraz złotej jesieni.
/EN/
Ten obraz można porównać do jesieni życia,
która jest piękna i bogata w doświadczenia i
zebranych owoców z młodości.
Pozdrawiam :)
Już piszę-
"Nad nami piękna jesień
unosi się w marzeniach,
w dotyku Twoich dłoni
w cichutkich przytuleniach.
Rozwiesza srebrne nitki
maluje je w obrazach,
lecz pustka i tęsknota
przebija w krajobrazach.
Już nie ma cudnych liści,
co stopy nam głaskały,
a wrzosy na polanie
już dawno wypłowiały.
Nad nami babie lato,
w jesienną dal idziemy.
Tak cudnych dni minionych,
już nigdy nie znajdziemy."
/to oczywiście moje,trochę przerobione na Twoje
potrzeby wiersza o jesieni./
A jeśli chodzi o Twój wiersz-to jest ładnie ubarwiony
tęsknotami i pragnieniami.