Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Narkomanka


Płynę
Odpływam od portu szarości
Nie macham nikomu
Z resztą nie widze nikogo
kto by za mną płakał
Kto by tęsknił
Słyszę tylko krzyki, obelgi
Słyszę płacz i jęki z bulu
Dlatego odpływam
Chcę usłyszeć śpiew ptaków
Chcę zobaczyć kolorowe ryby
i czystą, ciepłą wodę
Chcę wreszcie zjeść coś ciepłego
A może nawet spotkać babcię...

Nagle czuje szarpnięcie
Krzyki a pomiędzy nimi ostre słowa
Ktoś pcha mnie i ciągnie
Upadam na ziemię
Czuje uścisk na gardle
Chcę się wyrwać ale nie mogę
Moje ciało nie jest już mi posłuszne
Chcę chociaż coś powiedzieć
że kchałam... że kocham...
Zamiast tego z moich ust
wydobywa się ostatnie zdanie
" Podajcie mi strzykawkę"

...smutno mi gdy myślę o tych wszystkich ludziach, którzy nie mają w życiu ani kszty ciepła. Cieszę się jednak że ja mam tego ciepła bardzo dużo... :~)

autor

Maciejka

Dodano: 2005-03-11 15:16:42
Ten wiersz przeczytano 396 razy
Oddanych głosów: 6
Rodzaj Bez rymów Klimat Smutny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »