Narkotyk
Codziennie nocą
kiedy każdy śpi
zamykam się w pokoju swym
biorę cię do ręki
i wpuszczam cię do krwi
bo bez ciebie już nie umiem żyć
uzależniona jestem od ciebie
zawróciłeś w głowie mi
z tobą będę przez całe życie
z tobą umrę za kilka dni
autor
Unique
Dodano: 2013-12-28 00:10:42
Ten wiersz przeczytano 552 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
niech narkotyk umrze w tobie ...wtedy naprawde
zbudzisz sie do zycia ...pozdrawiam cieplo ...
Chcąc zrozumieć,
przeczytałam dwa wcześniejsze wiersze.
Może za mało,
może o wiele za dużo...
Jednak wiążąc je w całość
Mówię STOP !
Życie nie zawsze jest piękne...
Daj ludziom miłość , nic nie ryzykujesz a otrzymać
możesz wiele więcej...
Narkotykiem jest spojrzenie pełne miodu
ideologicznego.
dramatycznie głowa do góry pozdrawiam