Nasuło,naduło
wiersz gwarowy
Nasuło,naduło
Niebo nie załuje
ino śniegiem suje.
Syćko jak
w krainie śniega
biołościom caruje...
Biołe hole stojom
i biołe uboce,
a jo w tyj
holnej krainie,
nie wiem,cy ka krocem...
Wsyndyj śniega nasuło,
nakurzyło,naduło.
Potok lodem skuty,
strasy miesiąc luty.
Wiater holny duje
śnieg z dachów spaduje,
strach mo wielkie ocy
coby ino nie na głowe,
coby nie na plecy...
Ponad meter śniega,
ślem prośby do nieba
bo to syćko poodgarniać
łopatom potrzeba...
Moje biydne dziywce
łopatom wywijo,
bo cięzko wyjść z domu,
teli śnieg bestyjo...
Zaś nom śniega dokurzyło,
coby sie nom nie przykrzyło...
nasuło nasypało
naduło nawiało
hole góry
holny wiater wiatr z gór
przykrzyło nudziło
Komentarze (20)
Brak mi w naszych gorach... Gorali.
Czytam z przyjemnoscia Twoje gwarowe utwory.
Dziekuje pieknie za wspanialy 'prezent' pod moim
wiersze. :)
Pozdrawiam serdecznie. :)
Pięknie przedstawiona zimowa sceneria gór. Zaśnieżona
kraina wygląda cudownie, ale komplikuje codziennie
życie.
Cieplutko pozdrawiam Skoruso:)
Annna2 : jesi zumient blank bioły ;-)
U nas na zachodzie kraju śniegu ani widu ani słychu.
Zima wygląda tak jakby się żegnała i z wolna wiosnę
witała. A góry jak to góry zimy nie żegnają i
zwiedzających swą urodą zachwycają. Tak jak Ty
zachwycasz nas gwarą góralską i pięknem swojego
wiersza Skoruso. Serdecznie Cię pozdrawiam życząc
zdrowia, miłej niedzieli oraz udanego, spokojnego
tygodnia :)
piękne są te nasze góry
a gwara góralska jeszcze piękniejsza
Witaj skoruso:)
Kiedyś i u mnie takie zimy bywały:)
Pozdrawiam serdecznie:)
Skoruso - na fakcie ten wiersz czy tylko tak zawdy
bywało?
Bo jeśli to tegoroczna zima, to zazdroszczę Ci. U mnie
za oknem czubki drzew zazieleniły się jak przygrzało
słoneczko.
Bajkowy krajobraz!
U mnie już wiosenna aura
Pozdrawiam
Fajny zimowy wiersz gwarowy...poczułam klimat zimy
chociaż u mnie prawie wiosna! :)) Pozdrawiam Skorusiu
:)
Bzioły śniyg je psiankno.
Chociaż w górach piękna zima.
Biało powinno być wszędzie.
Cóż, zostały zdjęcia, wspomnienia i takie wiersze :)
Pozdrawiam
Pozdrawiam
W pięknym stylu opisujesz uciążliwości zimy. Miłego
wieczoru skoruso:)
Taka pogoda może być trudna dla mieszkańców Tatr, choć
przyjezdni cieszą się, gdy w czasie ferii mają śnieg,
a do odśnieżania jakiś pan by się nadał, msz,
Jarzębinko.
Pozdrawiam serdecznie i życzę dużo zdrówką, a poza tym
podoba mi się jak zwykle Twój gwarowy wiersz, dobrze
że kultywujesz tę piękną tradycję :)
Z pewnością turyści są ową zimą zachwyceni. Wiedzą, że
mogą nacieszyć się pięknymi widokami zaśnieżonych gór.
Ta zima ma też drugie oblicze, jest nim uciążliwość
mieszkańcom, którym nie zawsze owy śnieg sprawia
radość.
Pozdrawiam skoruso i życzę miłego wieczoru.
Marek
Przepiękny wiersz!
Zima w górach jest piękna...
Biel przynosi spokój duszy, śnieg wycisza odgłosy i
wszystko leży pod białą, puchową kołderką.
" nasuło nasypało
naduło nawiało ".
Podziwiam piękny język gwary.
Ślę moc serdeczności