Nasza jesień
z cyklu listy do M
pamiętasz?
była kasztanowa jesień
jak rudzielec
przeglądała się w Twoich oczach
i nawet
wyczekiwany kolejowy peron
żywą witał czerwienią
ta jesień
bogatsza była w kolory
ukradkiem zrywanych liści
chowających spełnienie
a księżyc pamiętasz?
niemy świadek liryki
zadumany wisiał za oknem
i jakby
wróżył z zapisanych strof
a dzisiaj
znów spadają liście
ale ja
przy Tobie
wiosennieję
autor
kaczor 100
Dodano: 2018-10-24 18:01:08
Ten wiersz przeczytano 1225 razy
Oddanych głosów: 46
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (42)
wszystko pamięta bo każda jesień ma swój urok ...
gdybym był tą tajemniczą "M" byłbym bardzo zadowolony.
pozdrawiam z Radomia koło Kazimierza. :):)
Piękne wspomnienia i cudowny wiersz
puenta najpiękniejsza :)
Takich chwil się nie zapomona
Pozdrawiam serdecznie Kaczorku :)
Dobry wieczór Grzegorzu!
Pamiętam tamten miesiąc(czyli wrzesień)w stronę
Kazimierza...
Słodkich snów:)
Ach ta jesień, potrafi namieszać w sercach tak jak
wiosna.
Pozdrawiam
"O księżycu. Znudziły go ciągłe miłosne wyznania, więc
wypiął swą pełnię i błyszczał do rana."
- Mariusz Parlicki.
Pozdrawiam Grzegorzu.
I wszystkie zimy idą w niepamięć, pozdrawiam
serdecznie.
Ładnie. Miejscami bardzo.
"i nawet pusty peron
witał żywą czerwienią."
Mbsz, nieistotne.
Pięknie. To miłość i tylko miłość sprawia,że człowiek
tak, jak Ty kaczorku wiosiennieje. Pozdrawiam.
tak, to miłość sprawia, że odradzamy się jak przyroda
wiosną (wiosenniejemy)
Magnetyzm drugiego człowieka
:)
...dotknięte promieniem słońca
pozdrawiam:))