Nasza noc
oczy pełne rozpaczy oczy pełne gwiazd
rozwarte z tęsknoty
w gwiazdozbiorze ich tyle znasz
krążą jak ważki
noc rozrzuciła ich tysiące
na łące rosą się mieniły
moje usta nieśmiałe
rozchylone nie całowały
szeptem prosiły
pocałuj...
i ten zapach męski kuszący
barki szerokie do snu ukołyszą
wiec pozwól położyć głowę
pieść moje włosy -aż usnę
tyle dni oczekiwań i smutku
spójrz za lasem księżyc znika
odkryj biel ciała
serca już nie zamykaj
ja rozgrzeję ten żal
książę nocy mój jedyny
gnałeś na koniu ognistym
twoje imię w echu zachowam
i ukryję w głębi lasu
naszą noc nie oddam nikomu
do mnie biegniesz odważny i śmiały
nikt nie znajdzie naszej polany
a koń zarży i pomknie w oddali
tu nam najmilej w zakątku
późna pora-jesienna
my znów młodzi
lecz miłość
rodzi się od nowa
Komentarze (11)
"oczy pełne gwiazd"...- Twój, cały wiersz jest
niezwykle poetyczny. Pozdrawiam serdecznie.
A ja się czepnę naszej nocy. Bo: oddam komuś
(kogo?co?) naszą noc; ale: nie oddam nikomu (kogo?
czego?) naszej nocy. Reszta gorrrąca... :)
"Ksiaze nocy moj jedyny"Pieknie Niebieska.Pozdrawiam
bardzo cieplutko.+++
Nasza jest noc-spiewaja wampiry. To tyczy sie wiersza.
Niebieska - otwórz swe podwoje, ja przed nimi, z
frezjami stoję
Otwórz bym mógł zerknąć na stolik gdzie twoje pisane
karteluszki, bym mol zobaczyć wazony a w nich moje
słane co dzień kwiatuszki.
"serca już nie zamykaj
ja rozgrzeję ten żal"
Pozdrawiam i dziękuję za mile i sympatyczne wpisy
Bolesław
Widzę , ze mamy domorosłych krytyków coraz więcej.jak
zwykle piękny,który przemawia do mnie treścią i
emocjami.
Widzę , ze mamy domorosłych krytyków coraz więcej.jak
zwykle piękny,który przemawia do mnie treścią i
emocjami.
Wiersz smutny nostalgiczny pełen nadziei .pozdrawiam
Takie mydlane ble ble ble
wiersz ten ciepły, pogodny, mówi nam tylko, że kobiety
też mają marzenia nocne. Tych ranek przegonić może,
ale ...
Smutne, kiedy brak ciepła obok, chwilę po
przebudzeniu.
Dla mnie troszkę smutny...
Piękny... :)