Natchnienie
Z pustą kartką papieru
w zaciszu własnych myśli
chowam się
bezradny wobec przeznaczenia
wystawiam twarz do słońca
bezmyślnie
nie można więcej udawać
Zamykam oczy
wymyślam marzenia
I głowę wysoko unoszę
Wiersz piszę
...
Udało się
Kartka już nie jest pusta
...
Lekarz napisał
Poparzenie słoneczne II stopnia
autor
Taki Sobie
Dodano: 2016-06-27 12:46:49
Ten wiersz przeczytano 1328 razy
Oddanych głosów: 41
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (43)
Nawet ze słońca trzeba korzystać z umiarem.
Pozdrawiam.
Nie wychodź z cienia,
szukając natchnienia!
Pozdrawiam!
Mimo dramatyzmu przyjemny w odbiorze... pozdrawiam :)
no tak... czego się nie robi dla weny ;-)
dużo zdrówka życzę
Nie wiem co jest gorsze - poparzenie słoneczne czy
poparzenie życiowe. I z którego człowiek prędzej się
wyleczy.
ciekawie o wenie
natchnienie pojawia się nagle...spada jak grom z nieba
:) świetny wiersz, pozdrawiam
/natchnienie/ przyszło, marzenia aż do ...:) dobrej
nocki
Witaj Włodku (choć nie jestem pewna, tego imienia).
Jeśli chodzi o wiersz - udał się, ale to poparzenie
(tylko współczuć). Pozdrawiam serdecznie i życzę,
ewidentnego cienia. Pięknie Ci też dziękuję, za miłe
odwiedziny:)
Ps. Nie wiem, czy widziałeś moją dla Was
niespodziankę, ale gdyby jednak nie - przesyłam link.
Wszystko o tej niespodziance, napisałam pod wierszem
Bej.
http://dusienka33.flog.pl/wpis/11126715/fot
ograficzna-niespodzianka-dla-wszystkich-tyc
h-ktorzy8230#w
Pisz pisz...niech białe kartki zapełnią się
wierszami..pozdrawiam serdecznie
wlodekg64@op.pl
Dobry wieczór,
chciałam jeszcze parę zdań dodać per mail, ale wrócił.
"Nie doręczono - adresat nieznany".
Adres spisałam z Twoich danych.
Szkoda.
Miłej nocy.
Ups...ja jestem białe słońce więc nie bój nie poparzę
wręcz przeciwnie ochłodzę...fajny pomysł na wiersz
dobrego wieczoru życzę
Witaj,
każdemu może się przydarzyć.
Doceniam Twoją odwagę.
Cieszę się że tak to się wyjaśniło
Serdeczności łączę.