Natchnienie
Dzisiaj się stałaś moim natchnieniem,
Całemu światu to powiem.
Nigdy w mym życiu nie będziesz cieniem,
Wszystko dla Ciebie zrobię.
Pragnę, by zawsze na twojej twarzy
Uśmiech pogodny gościł.
O życiu zgodnym wciąż mi się marzy,
Bez kłótni, pozorów i złości.
Wkrótce nasz domek pod lasem stanie,
Już w sadzie wzrastają drzewa.
Tam odnajdziemy własne mieszkanie,
I własny kawałek nieba.
Cały plac zabaw dziś pustką świeci,
Wkrótce odezwie się śmiechem.
Dziecięcy szczebiot hen w las poleci
I wróci odbite echem.
W plenerze takim moje natchnienie
Słowa poskłada w wiersze.
Ziszczą się w pełni dawne marzenia,
I to już nie po raz pierwszy.
Komentarze (10)
niech więc tak się stanie...
Pozostaje się tylko cieszyć, gdy marzenia się
spełniają:))
Bardzo fajny wiersz i pozostaje tylko życzyć jak
najwięcej natchnienia, a przede wszystkim tej
wspaniałej weny...powodzenia
witaj, bardzo ładny urzekający wiersz.
pozdrawiam.
ależ piękne marzenia, niech się spełnią :-)
Witaj natchniony Poeto! Ale skąd weźmiesz dzieci do
tego domku,chyba wnuki? Pozdrawiam
Też mnie urzekł :)
Pozdrawiam :)
wiersz mi przypomniał samą siebie sprzed lat -rosnący
z dnia na dzień dom ,drzewa w ogrodzie i szczęśliwych
dzieci śmiech-śliczny wiersz -pozdrawiam
Wspomnienia,marzenia, tesknoty ,
nadzieje- to cale nasze zycie.
Ciekawy refleksyjny wiersz.
Pozdrawiam cieplutko z daleka.
Dla mnie wiersz romantyczny i pozwolę sobie się pod
nim podpisać. Pozdrawiam!