natręt
dla chlopaka , który ciągle za mną łazi...
Życie mi trujesz
czego oczekujesz?
że zawsze i wszędzie
mnie prześladujesz
sprawia ci to radość
ja mam tego zadość
to twa straszna zazdrość
do tego doprowadza
że moja biedna głowa
w rozpaczy się tarza
czuję się jak więzień
bo ciągle za mną łazisz
pewnie o miłości
do mnie jeszcze marzysz
co ja mam zrobić ,powiedz mi proszę
bo już sama siebie nie znosze
myślisz ,że coś czuję prosisz o to
jaśnie
ja cię nie nawidzę i odpowiadam właśnie.
czuję cię jak cień....
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.