nauczyciel
Nauczyłeś mnie smutku o wojnie,
powiedziałeś, że wolność to męstwo,
że ocean jest na tyle spokojny
ile burz się potrafi pamiętać.
Gdy mówiłeś, że trzeba się nie bać,
choć historia się lubi powtórzyć,
w oczach miałeś pretensje do nieba,
że najlepszych zabiera stąd ludzi.
To nie człowiek lecz próżność zabija,
po niej strach, po niej krew, po niej
rany.
i choć wojna jest zawsze niczyja
śmierć przekleństwem jest niepamiętanych.
autor
z nick-ąd
Dodano: 2020-10-14 17:32:46
Ten wiersz przeczytano 813 razy
Oddanych głosów: 20
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (14)
Jedna z najpiękniejszych i wzruszających dedykacji dla
nauczyciela, jaką czytałam.
Pozdrawiam ciepło
zainteresował mnie ten wiersz
poruszasz...
ładnie piszesz
pozdrawiam serdecznie:)
Wzruszający...
Piękny, Patriotyczny Wiersz.
Trzeba nam teraz takich więcej.
Pozdrawiam :)
Wiersz.
Poruszający, pełen refleksji wiersz.
Oby nigdy więcej nikt tego zła nie doznał.
Pozdrawiam.
Marek
Wspaniały poruszający wiersz.
Pozdrawiam serdecznie.
Wspaniały nauczyciel. (przychodzi mi na myśl ojciec).
I znakomita puenta.
Pięknie o Nauczycielu.
Znakomita puenta.
Pozdrawiam.
PS Taka była moja Nauczycielka historii...
Wojna jest zawsze czyjaś mz
Ja byłam noga z historii i nawet jak się coś w świecie
powtarza to ja nie rejestruję tego faktu w powiązaniu
Pozdrawiam
rzeczywiście krzemanko, to "jest" jest niekonieczne :)
Pięknie. Nauczyciel z powyższego tekstu jest niczym
dobry ojciec, kształtujący charakter.
Zastanawiam się, czy "jest" w trzecim wersie nie jest
zbędne?
Miłego wieczoru:)
I chciałoby się dopisać.
Że my nie wyciągamy wniosków z historii.
Nie uczymy się błędów.
Ale dziś Ich Dzień.
Nauczycielom- wszystkiego dobrego,
zdrowia.