Nawet echo nie odpowiada
czy słyszysz?
jak w wieczór chłodny
wiatr wyje zimny i smutny
dlaczego milczysz?
Czujesz?
jak powietrze szuka ukojenia
zrozpaczone chłodne pędzi aż do
zatracenia
tobie też zimno?
widzisz?
jak bezgwiezdne niebo szlocha
po nadziei i w szczęściu uśmiechu
spójrz..
oddaj
mi twoje słowa nadziei pełne i wspomnień
skrusz nimi mur nieporozumień
gdzie jesteś?
szukam cię
w obłokach nieosiągalnych jak marzenia
na ziemi wśród ludzi istnienia
nie ma cię...
autor
smutna dusza
Dodano: 2008-01-26 21:38:34
Ten wiersz przeczytano 512 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.