Nazywam Cię...
Nazywam Cię Kochankiem
Bo usta Twe milsze niż rady.
Nazywam Cię Aniołem.
Bo oślepłam od Twojego Słońca.
Nazywam Cię też autorytetem.
Bo przez grzech dojdziesz do marzeń.
Nazywam Cię codziennie inaczej.
Nazywam Cie po swojemu choć jesteś tylko
pięknym szatanem.
Przez Ciebie ginę w czarnym Raju
autor
Sirri
Dodano: 2006-10-25 11:28:02
Ten wiersz przeczytano 527 razy
Oddanych głosów: 21
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.