Niby gra
Niby tylko dotknął ręki
jakaś iskra przeleciała,
tak od razu się podniecił
a i ona w pąsach cała.
Niby nic, a jednak coś
między nimi zaiskrzyło,
ze zwykłego koleżeństwa
coś tam w sercu się zrodziło
Niby to jest tak normalne
zaczyna się dorastanie...
to dopiero pierwsza klasa...
co się w piątej stanie?
Niby co się może stać,
przecież wszystko to natura...
dziecko z dzieckiem w jednej ławce,
a po szkole na huśtawce
Komentarze (34)
Dobry wiersz.Pozdrawiam.
ja juz w przedszkolu chcialam tanczyc krakowiaka tylko
z tym jednynym wybranym, to takie niewinne
milostki,ale wszystko w zgodzie z nasza natura
Bingo - myślałem że jesteś bardziej rozumny, bo skoro
myślisz teraz,
że to mój najgorszy...
oj to się grubo mylisz.
ale więcej Ciebie nie zapraszam
psujesz mi szyki , a ja staram się o Nobla - dobra?
Żegnam ---
A właśnie przeczytałem Twój profil (przepraszam,jesteś
mężczyzną),więc już mnie nie dziwi bezsens tego
wierszydełka. Cytuję bowiem fragment Twojego wpisu:
"Napisano dużo bardzo mądrych
wierszy, ja napiszę najgłupszy
i w tym będę pierwszy..."
Niby wierszyk,ale o którą I-szą klasę chodzi,bo to
jednak ma pewne znaczenie dla przesłania tego
wierszyka? Pierwsza klasa podstawówki to jednak
jeszcze nie dorastanie, ani tym bardziej możliwość
siedzenia w z własnym dzieckiem w jednej ławce
szkolnej. A tu się pojawia pytanie co będzie w piątej
klasie,więc chyba miałaś na myśli podstawówkę. Jeśli
tak, to wszystko to jest trochę bez sensu.A nawet
zupełnie bez sensu, nawet przyjmując jak dzisiejsze
dzieciaki szybko się rozwijają.
Ta natura prowadzi do krzywdy i nieszczęścia!
Dobrze zauważyłeś!
Pozdrawiam.
Wiersz zatrzymuje i przeraża.
Pozdrawiam.
Zatrzymałam się karliku i się zastanawiaM. mÓZG
PARUJE:) pOZDRAWIAM CIEPLUTKO
Oooooooo - tu nie do śmiechu, a zapowiedź nie tylko
grzechu ale i ogromnego przestępstwa, aż się dziwię,
że nikt tego nie wyczytał.
Bardzo rytmiczny i aż chce się czytać :)
z pozdrowieniem
Rewelacyjna puenta:):))))))
Ani mi to w głowie, zawsze się tak staram aby nikogo
nie urazić
może czasem pozwalam sobie na żart
ale taka to już moja natura
lepiej żartować jak chorować
Pozdrawiam
Super ta NIBY GRA, ale Karliczku czy Ty czasami nie
nabijasz się ze mnie... byłoby mi przykro, uściski :)
Młodzieńcze miłostki ładnie opisane w wierszu.
:)
Pięknie się zaczyna a nie zawsze dobrze kończy...
Uśmiechy ślę :))