. . . Niby przyjaźń . . .
Dawnemu Przyjacielowi...
byłam z tobą
zawsze byłam
moje życie wciąż
nieważne
panowałeś w nim
odwiecznie
zawsze jestem,
jestem z tobą
twoja prośba -
rozkaz srogi
kocham mocno,
a więc jestem
tylko z tobą,
z tobą jestem
noc nadchodzi,
twoje usta
i rozmowa
nasza płynie
- przyjacielu -
nigdy już nie będę z tobą
sił już nie mam,
ty nie kochasz...
Czasem przyjaźń to tylko przykrywka prawdziwej (często niespełnionej) miłości...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.