Nic
i choć nic się nie zmienia
umiera cały świat
słowiczym trelem pieszczona dusza
przestaje drżeć czując twą bliskość
słowa ulotne jak jęki wiatru
w pożółkłych konarach drzew
nie znacza już nic
prócz kilku słonych, krwawych
wspomnień na policzkach
...pozostało tylko „nic”
więc dlaczego
wciąż cię kocham???
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.