Nic mi nie przeszkodzi...
To prywatne me zwycięstwo,
gdyż wytrwałość była górą...
ból odkładam – nie istnieje,
ten dziś dla mnie jest figurą.
Wnet półroczna to historia...
były przerwy bardzo krótkie,
wciąż walczyłem sam ze sobą,
dziś przyznaję, jak to smutne.
Jestem zdrowy jak pragnąłem,
blizny prawie zasklepione,
te przypomnieć tylko mają...
straty w zdrowiu poniesione.
Nie pieniędzy, ale zdrowia
wokół życzę jak najwięcej,
a o sobie – zapomniałem,
na tym łapię się najczęściej.
W Boga wiara, przeznaczenie,
wszystko inne bez znaczenia,
ślad pozostał po narkozach...
jak świadomość przebudzenia.
Komentarze (36)
może jeszcze przed /jak/ przecinki
dużo zdrowia i pogody ducha życzę...
i pochwała dla wierszyka za bardzo dobrą interpunkcję,
pozdrawiam:)
Zadumałam się. Bardzo dobra puenta. Życzę zdrowia.
Pozdrawiam
Świadomość przebudzenia,pomimo bólu pozwala nam na
przeżycie kolejnego dnia,który nam podarował
los:)Serdecznie pozdrawiam i dużo zdrówka:)))))))))))
Zdrówka nieopuszczającego! Pozdrawiam;)
Witam Henio*
walka z bólem walka o zycie to taki egzamin lecz
przetrwałeś mimo narkozy i blizn
byle tak dalej czego Ci życze z całego serducha:)
pozdrawiam serdecznie:)